sobota, 19 maja 2012

17 maja to jednen z ważniejszych dnia dla Norwegów. Obchodzą go bardzo hucznie. Tłumy gromadzą się na ulicach miast aby podziwiać pochód. Pochód składa się z odświętnie ubranych ludzi i orkiestry. Ludzie ubierają coraz częściej ludowe stroje (moja host rodzina też ma takie stroje)


 Widok wspaniałych, wielobarwnych strojów z całego kraju jest jednym z powodów, dla których ten dzień uznaje się za prawdziwe święto norweskiej tradycji i historii :)

17 maja jest również dniem Russów.
Czyli dniem uczniów ostatniej klasy szkoły średniej. Obchodzą koniec 13-letniej nauki (mimo, że wielu z nich ma jeszcze przed sobą egzaminy końcowe). Wielkie świętowanie, a raczej szaleństwo, rozpoczyna się pod koniec kwietnia i kończy właśnie 17 maja. Zwyczaj ten, zwany Świętem Russ ,wywodzi się z Danii i polega na tym , że przez kilka tygodni aż do kulminacyjnego 17 Maja uczniowie chodzą ubrani w strój Russ, czyli ogrodniczki albo kombinezon roboczy. Kolor stroju świadczy o rodzaju szkoły, jaką dany uczeń właśnie kończy. Każdy Russ przypina do ubrania (lub zawiesza) norweską flagę. Do Święta 17 Maja wszyscy abiturienci muszą wykonać szereg zadań, aby w tym dniu przejść właściwe pasowanie na Russ, po którym ma miejsce wielki koncert w Oslo.
A tak wyglądaj Russowie:
(Zdjęcia znalazłam w internecie)

Co ciekawe dla wielu norweskich dzieci dzień ten jest szczególny także dlatego, że rodzice pozwalają im wtedy jeść lody i hot-dogi bez ograniczeń!!! Oczywiście moje host dzieciaczki nie pogardziły tą okazją i zjadły tony lodów... :)
a oto jak ja z moim małym akcentem norweskim :)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz