środa, 2 maja 2012

Dopiero udało mi się zrzucić zdjęcia za muzykę nawet nie wiem czy mi się chcę brać po tym co przeżyłam z tymi zdjęciami... Hmmm zaraz uciekam na dodatkowy babysitting. Mam nadzieję, żę Yaston będzie w humorze :) Dzisiaj kolejny dzień +20! I od razu się chcę żyć... :)
Dzisiaj wraca do domu moja host mama. Będę musiała z nią porozmawiać o zachowaniu jednej z dziewczynek bo niestety, ale dała mi ostatnio w kość, a ja nie mogę tolerować takiego zachowania. To zabawne, jak bardzo mogą się różnić bliźniaczki :) No cóż uciekam teraz i coś czuję w kościach, że to będzie bardzoooooooooooooo intesywny i długi dzień.

Ściskam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz