środa, 13 czerwca 2012

Rozwiązuję tę testy na prawo jazdy i rozwiązuję i tak sobie myślę, że dobrym kierowcą to ja nie będę. Ostatnio prawie opanowałam kto ma pierwszeństwo na skrzyżowaniu! Czasem mi się to myli jeszcze i tak sobie myślę, że pewnie będę wszystkich przepuszczać, a co! haha Niestety mam tylko jedno podejście podczas mojego pobytu w Polsce, jak się nie wezmę w garść i nie zdam tego za pierwszym razem to będę musiała specjalnie bukować bilety na ponowny egzamin, a to mi się nie uśmiecha. Także sami widzicie,  to nie moja chora ambicja żeby zdać za pierwszym razem, bo w sumie nawet jakbym zdała za 10 to bym była prze szczęśliwa, że jednak zdałam i mam to za sobą, tylko trochę szkoda pieniędzy...

A tak z życia au pair to hmmm co mogę powiedzieć? Chyba tyle tylko, że nastolatkowie potrafią zadawać 'dobre pytania', osobiście chyba wolę odpowiadać na pytania 3-dlaczego niebo jest niebieskie, a trawa zielona niż... Co oznacza liczba 69, bo inne dzieci w szkole, cały czas mówią o koleżanka powiedziała, że to chodzi o mężczyznę i kobietę. Albo oglądając film "Zmierzch", kiedy to Bella próbuję dobrać się do Edwarda, rozpina mu koszulę, po czym Edward próbuję wyjaśnić Belli, że on na razie nie chcę się z nią kochać, bo woli poczekać do ślubu bla, bla, bla dziewczynki zaczynają zadawać pytanie: "O czym oni rozmawiają" czy oni rozmawiają o " S. thing (seks) and v. thing (virgin)?" Szczęka mi opada, bo sama nie wiem co mogę im odpowiedzieć i w sumie w jaki sposób, chyba nie jestem dobrą nianią, nie chcę ich zniechęcać do zadawania pytań, ale kurczę chyba sami rozumiecie...
I tak się opiekuję od wtorku dziewczynki bo moja host mama wyjechała i wraca jutro w nocy. Pogoda nie dopisuję, ale ja po ostatnich poparzeniach niespecjalnie tęsknie za słońcem. W ten weekend wychodzę z dziewczynami na imprezę i mam się spotkać na kawę z taką Anitą - Finlandką. Zapowiada się wieczór pełen wrażeń:))))

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz